czwartek, 30 maja 2013

woody*



lubię tak, dla odprężenia, sięgnąć do filmów allena

ponoć ludzie dzielą się na tych, którzy kino allena kochają, i tych, którzy go nie znoszą ;)
tak, to jest znamienny podział

samych miłośników można dzielić na tych, co to są za "starym woodym", i na tych, co też za "nowym" 



uwielbiam allena

relaksuje mnie, a jednocześnie skłania do refleksji

taka annie hall na przykład

bardzo, bardzo lubię

zwłaszcza dziś, w  taką "niedzielę" pośrodku tygodnia
:)

i ten temat
znakomity
leitmotiv tamtego filmu

tu w interpretacji ciepło brzmiącej sarah blasko




udanego wypoczynku!

i czasu na dobre kino :)



*) i wiina ;)



3 komentarze:

  1. Stary Allen!!! Ale bardziej 'Manhattan' oraz 'Hannah i jej siostry' niż klimaty 'Bananowego czubka'.
    Randki w galeriach i księgarenkach.
    Inteligentne neurotyczki.
    I sam Allen w roli amanta!
    Uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiem przecież ;)
      A mówiąc o "starym Allenie" mam na myśli wszystko powyżej "Annie Hall" - te starocie w rodzaju "Wnętrz" i "Manhattanu" właśnie... A na wesoło to raczej "Złote czasy radia" (ubóstwiam!) i "Tajemnica morderstwa na Manhattanie (cudo!) niż "Bananowy czubek" :)
      Btw, w Iluzjonie grają "Arizona Dream" akurat :) Może masz ochotę na powtórkę? ;)

      Usuń
  2. 58 year-old Structural Analysis Engineer Hermina Klejin, hailing from Angus enjoys watching movies like Red Lights and Nordic skating. Took a trip to Royal Exhibition Building and Carlton Gardens and drives a Mercedes-Benz 38/250 SSK. zawartosc

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)