po tych kilku godzinach przed monitorem zakładam wygodne trampki, słuchawki na uszy
i idę do lasu
sama
mielę jeden kawałek po trzynaście razy
bez opamiętania...
wracam z bałaganem w głowie
potem, już przed domem, zdejmuję słuchawki
słucham śpiewu ptaków
jutro znowu mnie obudzą o 4.30
na wskroś mnie przeszywa ten właśnie kawałek
***
wczoraj noc z flamenco
spacer z dziewczynami
i szczere rozmowy
stąd też dziś bałagan
jutro warlikowski
w głowie mi posprząta
***
pozdrawiam was ciepło
Uwielbiam ten kawałek!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, z domu już:)
kobieto! a ty tutaj???!!! o tej porze? ;) niesłychane :)
Usuńuściski :) jestem pod wieeeelkim wrażeniem! i raz jeszcze gratulacje, droga moja!
Piosenka fajna i listki pieknie zielone, zazdroszcze .. :) M
OdpowiedzUsuńMaggieee ja nie mogę, jak jest ta szara czcionka to mi oko wypływa no ;)
OdpowiedzUsuń