Kwiaty to moja wielka namiętność i taki widok cieszy mnie niezmiennie. Miło Cię znów widzieć (ładne zdjęcie) i czytać:) A piosenka mi znana byłą jedynie w wersji Blondie
Podoba mi się ta spokojniejsza i bardziej akustyczna wersja. A Blondie już chyba zawsze będzie mi się kojarzyć z reklamą składanki ze starociami serwowaną kiedyś kilkadziesiąt razy dziennie na MTV, pamiętasz? :)
Wygląda na to, że oglądałaś MTV jeszcze bardzie nałogowo niż ja ;) bo ja już tamtej reklamy nie pamiętam, hihi! A wersja rozkołysana - przemiła dla ucha :)
Kwiaty to moja wielka namiętność i taki widok cieszy mnie niezmiennie.
OdpowiedzUsuńMiło Cię znów widzieć (ładne zdjęcie) i czytać:)
A piosenka mi znana byłą jedynie w wersji Blondie
Wersja do pokołysania, ale nie na kołysankę...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta spokojniejsza i bardziej akustyczna wersja. A Blondie już chyba zawsze będzie mi się kojarzyć z reklamą składanki ze starociami serwowaną kiedyś kilkadziesiąt razy dziennie na MTV, pamiętasz? :)
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że oglądałaś MTV jeszcze bardzie nałogowo niż ja ;) bo ja już tamtej reklamy nie pamiętam, hihi!
UsuńA wersja rozkołysana - przemiła dla ucha :)
Co oznacza, że ta piosenka już w latach 90. była stara :)
OdpowiedzUsuń